Jestem ciekawa czy ktoś już tu zaglądał oprócz autorów :D Mam nadzieję, że niedługo pojawi się jakiś płomyczek i rozpęta ogień, że tak powiem :D Nie no, żartuje. Ale miło by było gdyby ktoś nas odwiedził i zostawił coś po sobie ;p Blog jeszcze dopracowujemy i takie tam, jest okey.
Wczoraj, czyli w czwartek powiedziałyśmy koleżance, że założyłyśmy bloga, a ona spytała się jak się podpisujemy to my mówimy, że Paul, Miśka i Mrs. Biersack. Zaś ona odpowiedziała ''kto się spierdział?''. Lol. Beka na cały dzień.
Dzisiejsze popołudnie spędziłam na poszukiwaniu koturnów dla Paula, bo nauczyciele sobie wymyślili, że muszą być do sztandaru, ale nieważne ;D Co u Was? Jesli jest jakieś ''was''. Lol.
Rysunek nie został namalowany dzisiaj, lecz w ostatnim okresie czasu. Sądzę, że oczy są jednym z najpiękniejszych atrybutów ludzi, takie jest moje zdanie;p Jeśli ktoś ciekawy to najpierw narysowałam ołówkiem szkic, kontury, a potem węglem. Bardzo ładnie wychodzą niektóre prace do szkoły czy na wystawy tworzone węglem;p Ostrzegam, że trzeba być bardzo ostrożnym, wystarczy jedno machnięcie ręką i większość się rozmazuje. Gdy skończycie malować polecam użyć lakieru do włosów, a nic nie będzie się już rozmazywać i spokojnie możecie dać na wystawę ;p
Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam ;p
Miśka;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz